25 sierpnia 1980 r. gdański „Wieczór Wybrzeża” po raz pierwszy od rozpoczęcia strajków informuje o istnieniu MKS-u i publikuje 21 postulatów. MKS ustala z wojewodą gdańskim sprawy rozmów, podnosi sprawę odblokowania połączeń telefonicznych, publikacji informacji w prasie i informowania o strajku w lokalnej rozgłośni radiowej.
W Stoczni Gdańskiej doszło do małego buntu dziennikarzy, którzy złożyli protest wobec nierzetelnego informowania o strajku w ich redakcjach.
Strajk solidarnościowy w Wybrzeżem ogłasza krakowska Huta im. Lenina. Wieczorem połączenia telefoniczne ze Szczecinem i Warszawą zostały odblokowane.
Z koncertem dla strajkujących w Stoczni Gdańskiej wystąpili artyści Opery i Filharmonii Bałtyckiej. Obecność artystów – aktorów, piosenkarzy, poetów i pisarzy – za każdym razem miała walor święta. Dawali strajkującym siłę, motywację i wsparcie moralne.
Ich obecność były inspiracją dla robotników , którzy tworzyli swoje piosenki, wiersze i spisywali swoje refleksje i pamiętniki strajkowe. Każde z nich ma dziś dużą wartość historyczną. Były prześmiewcze utwory jak „Gdański Starzyk”, były wesołe „Ballada stoczniowca”, strajkowe „Kolorowe Jarmarki” czy „Dla kobiet”, ale były też refleksyjne i wzruszające jak „Piosenka dla córki”.
W prostych słowach oddawano emocje.
Będą z tego legendy i sagi,
Będą wiedzieć przyszłe pokolenia,
Że raz kiedyś narodowe flagi
Wywieszono bez rozporządzenia,
Że się zdarzył piękny, mądry zryw,
Że Polacy rzekli, gdy się zeszli:
- Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
Lecz nie obca dłoń je przekreśli.
„Sierpień’80”
***
Nie mam teraz czasu dla ciebie
Nie widziała cię długo matka
Jeszcze trochę poczekaj, dorośnij
Opowiemy ci o tych wypadkach
O tych dniach pełnych nadziei
Pełnych rozmów i sporów gorących
O tych nocach kiepsko przespanych
Naszych sercach mocno bijących
O tych ludziach, którzy poczuli
Że są teraz właśnie u siebie
Solidarnie walczą o dzisiaj
I o jutro także dla ciebie…
Więc się nie smuć i czekaj cierpliwie
Aż powrócisz w nasze objęcia
W naszym domu, który nie istniał
Bo w nim brak było prawdziwego szczęścia…
„Piosenka dla córki”